niedziela, 27 grudnia 2009

Peltaści, peltaści i jeszcze wiecej peltastów


Święta (a raczej nieco wolnego czasu, który miałem w związku z nimi) stały się dla mnie okazją do powiększenia liczby peltastów w trackiej armii. Nigdy za mało ciskających we wroga oszczepami półdzikich trackich górali. To jednak na razie ostatni, czwarty oddział peltastów.

1 komentarz:

Yori pisze...

Pisałem już na forum, ale powtórzę - wspaniali! Cudowni! Piękni!